menu

Bytovia z porażką na inaugurację sezonu

29 lipca 2019, 14:09 | Krzysztof Niekrasz

Od wyjazdowego spotkania w II lidze edycji 2019/2020 rozpoczęli batalię mistrzowską piłkarze Bytovii. Bytowianie podejmowani byli w Toruniu przez tamtejszą Elanę, która w poprzednim sezonie zakończyła drugoligowe zmagania na czwartym miejscu.


fot. Fot. Ze zbioru Bytovii Bytów

Po spadku z Fortuny I ligi ekipa Adriana Stawskiego uległa rewolucji kadrowej. Bytowska drużyna była kompletowana szybko, by jej zawodnicy mogli się zgrać i zdążyć z formą na inauguracyjny mecz. Tego jeszcze nie udało się zrobić. Dlaczego? Bo elanowcy pod wodzą kapitana Mariusza Kryszaka udowodnili swoją wyższość i pokonali Bytovię 2:1.

Pierwsza połowa nie mogła porwać kibiców. Gra z obu stron była asekuracyjna i bardzo nerwowa. Miejscowi i przyjezdni w pierwszej kolejności zadbali o zabezpieczenie tyłów, by nie stracić bramki. Sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Filip Kozłowski z Elany był niezwykle aktywny i stworzył dwie groźne sytuacje. Z kolei ze strony bytowskiej obrońca Deleu próbował zmusić do kapitulacji bramkarza z Torunia, ale zabrakło jemu precyzji strzeleckiej. Tak więc w pierwszej połowie założenia Elany i Bytovii zostały zrealizowane w stu procentach, bo drużyny zachowały czyste konta.

Dużo więcej emocji było już po przerwie. Nowy obrońca Elany Michał Bierzało groźnie główkował, ale z jego uderzeniem poradził sobie bramkarz Bytovii Bartosz Ryngwelski. Chwilę później młody golkiper torunian Jakub Knut obronił strzał Daniela Ferugi z rzutu wolnego. Torunianie oszaleli z radości w 71. minucie. Były piłkarz poznańskiego Lecha Krzysztof Kołodziej znakomicie przyjął piłkę w polu karnym, uderzył z powietrza, a futbolówka wylądowała w okienku bytowskiej bramki.

W końcówce inicjatywę przejęła Bytovia. Elana miała problemy, żeby opuścić własną połowę. Szalona gra była w doliczonym czasie meczu. Najpierw wydawało się, że Elana dobiła przeciwnika. Do siatki trafił Dominik Kościelniak w 93. minucie. Po szaleńczym ataku goście zdołali jeszcze strzelić honorowego gola. Na listę strzelców wpisał się debiutujący w barwach Bytowa napastnik Karol Czubak w 94. minucie. Arbiter nie wznowił już gry.

ELANA TORUŃ - BYTOVIA BYTÓW 2:1 (0:0)

Bramki: 1:0

Krzysztof Kołodziej (71), 2:0 Dominik Kościelniak (90+3), 2:1 Karol Czubak (90+4).

Elana: Knut, Andrzejewski ż.k., Bierzało, Onsorge, Świeciński, Bartosz Machaj (82 Lenkiewicz), Kryszak, Dobosz ż.k. , Stryjewski (67 - Kołodziej), Kościelniak, Kozłowski ż.k. (46 Mycan).

Bytovia: Ryngwelski, Deleu, Krzysztof Bąk,Kawula ż.k., Liberacki ż.k., Wasiak (46 Bielawski ż.k.), Feruga, Lech (88 Rutkowski), Kwiatkowski, Giel (76 Hołtyn), Czubak.


Polecamy