menu

Elana - MKS Kluczbork LIVE! W Toruniu powalczą o pierwsze zwycięstwo

7 września 2012, 13:02 | Łukasz Urbański

Nie tak początek sezonu wyobrażali sobie kibice w Toruniu i Kluczborku. W 5 kolejkach oba zespoły nie poznały jeszcze smaku zwycięstwa i zajmują w ligowej tabeli ostatnie miejsca. Czy którejś z drużyn uda się odbić od dna i zgarnąć pierwszy komplet punktów? Relacja NA ŻYWO od 17 w Ekstraklasa.net!

W ostatnim spotkaniu w Toruniu lepsi okazali się zawodnicy MKS-u
W ostatnim spotkaniu w Toruniu lepsi okazali się zawodnicy MKS-u
fot. Patryk Młynek

Torunianie po dwóch bezbramkowych remisach i problemach kadrowych spowodowanych zakazem transferowym, tydzień temu wybrali się już z nowymi zawodnikami do Bytowa. Żółto-niebieskich spotkał jednak zimny prysznic. Podopieczni Grzegorza Wędzyńskiego popełniali proste błędy w obronie i w efekcie ulegli wyraźnie Bytovii 3:0.

W trzech dotychczasowych spotkaniach (dwa zostały przełożone), gracze Elany nie potrafili pokonać bramkarza przeciwników. Dzisiaj ma się to zmienić. - Musimy grać do przodu. Boki muszą funkcjonować bardzo ofensywnie, aby napastnicy dostawali dośrodkowania – mówi Grzegorz Wędzyński, trener Elany. Powodem do zmartwień dla szkoleniowca Elany może być fakt, że na jednym z ostatnich treningów, kontuzji doznał dobrze spisujący się bramkarz Adrian Bebłowski, którego najprawdopodobniej zastąpi Łukasz Osiński.

Jeszcze dramatyczniej sprawa wygląda w Kluczborku. Po 5 kolejkach podopieczni Andrzeja Konwińskiego z zaledwie jednym oczkiem na koncie zamykają tabelę. Piłkarze MKS-u zdołali urwać punkt jedynie w Zdzieszowicach Ruchowi remisując 1:1. W pozostałych meczach musieli uznać wyższość rywali, schodząc z placu gry z zawsze jedną bramką mniej.

W zeszłym sezonie w Toruniu lepsi okazali się goście, wygrywając 2:1, a zwycięską bramkę zdobył w ostatniej minucie spotkania Michał Sudoł. -Byliśmy zespołem zdecydowanie słabszym, jednak dziś uśmiechnęło się do nas szczęście - mówił po tamtym meczu ówczesny trener MKS-u Zbigniew Smółka. Do kogo szczęście uśmiechanie się tym razem i kto odbije się od dna?


Polecamy