menu

Chojniczanka Chojnice - Bytovia Bytów [zobacz zdjęcia]

13 października 2018, 20:20 | Monika Smól

Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramki strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie.

Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
Chojniczanka Chojnice zremisowała u siebie z Bytovią Bytów1:1. Bramii strzelili: dla gospodarzy Piotr Grzelczak w 43. minucie, dla gości - Juliusz Letniowski w 83. minucie. To pierwszy mecz chojniczan pod wodzą nowego trenera Macieja Bartoszka. Podczas konferencji prasowej obaj trenerzy nie kryli, że chcieli wygrać to spotkanie. Trener gości Adrian Stawski podkreslał, że wierzył iż zwycięża dla Filipa - piłkarza, którego córka walczy o życie i wkrótce przejdzie operację. Z kolei Maciej Bartoszek nie krył, że czuje niedosyt. Dodał jednak, że gdy pierwszy raz trafił do Chojniczanki również zaczął od remisu na 1:1. Czy to dobra wróżba? Tego życzymy szkoleniowcowi i trzymamy kciuki!
fot. Monika Smól
1 / 102

Polecamy