menu

Centralna Liga Juniorów: Który z młodych przekona trenera Pogoni? [ZDJĘCIA]

23 stycznia 2020, 14:05 | Jakub Lisowski

28 zawodników trenuje na obozie Pogoni Szczecin w tureckim Belek. 11 z nich ma za sobą występy w Centralnej Lidze Juniorów.

Kosta Runjaic podczas rozmowy z piłkarzami Pogoni Szczecin.
fot. Daniel Trzepacz/pogonsportnet.pl
[b]JAKUB BURSZTYN[/b] Nie jest wychowankiem Pogoni (pochodzi z Gorzowa), ale do Szczecina trafił w wieku 18 lat. Skauci Pogoni wypatrzyli go w meczach SMS Łódź w rozgrywkach CLJ (w sezonach 2015/16 i 2016/17 rozegrał w sumie 61 spotkań). Pogoń grała z tym zespołem nawet dwumecz o finał CLJ U18, wygrała, ale Bursztyn spisał się na tyle dobrze, że trafił do Pogoni. Jest teraz zmiennikiem Dante Stipicy, ale kilka spotkań w PKO Ekstraklasie już zanotował.
fot. Daniel Trzepacz/pogonsportnet.pl
[b]JĘDRZEJ GROBELNY[/b] Pochodzi z Poznania (grał w Warcie), w akademii Pogoni od lipca 2017. W sezonie 2017/18 grał w CLJ U18 (8 występów) oraz w III lidze. Podobnie było w kolejnym sezonie – 13 występów w CLJ, 12 w III lidze. Jest trzecim bramkarzem w kadrze pierwszego zespołu. Za nim kilka występów w młodzieżowych reprezentacjach.
fot. Daniel Trzepacz/pogonsportnet.pl
[b]DARIUSZ KRZYSZTOFEK[/b] Wychowanek Salosu Szczecin i z tym zespołem grał w CLJ w sezonie 2017/18 (13 występów). Półtora roku temu trafił do Pogoni, ale zagrał tylko w 1 meczu CLJ. Wiosną na wypożyczeniu w Vinecie Wolin.
fot. Daniel Trzepacz/pogonsportnet.pl
[b]FILIP BALCEWICZ[/b] Jeden z największych talentów akademii Pogoni Szczecin. Zapowiada się na bardzo dobrego obrońcę, a w klubie pokonuje kolejne szczeble kariery. W lutym skończy dopiero 17 lat, więc wszyscy są ostrożni. Balcewicz to filar obrony Pogoni w rozgrywkach CLJ U17 czy CLJ U18, gra regularnie w młodzieżowych reprezentacjach.
fot. Daniel Trzepacz/pogonsportnet.pl
[b]MICHAŁ KWIECIEŃ[/b] Kolejny z adeptów akademii Pogoni, który rywalizację na arenie krajowej poznawał w CLJ (np. 24 występy w CLJ U18 w sezonie 2018/19, wcześniej w młodszych rocznikach), a teraz próbuje się przebić do kadry dorosłej Pogoni. Jesienią grał w III lidze.
fot. Daniel Trzepacz/pogonsportnet.pl
[b]HUBERT MATYNIA[/b] Wychowanek Salosu Szczecin. Z Pogonią związany od 2014 r., zdobywał z nią brązowe medale w sezonie 2013/14. Później już tylko gracz pierwszego zespołu, a ostatniej jesieni ważny zawodnik w PKO Ekstraklasie. Był już raz powołany do pierwszej kadry, ale w niej nie zadebiutował.
fot. Daniel Trzepacz/pogonsportnet.pl
[b]KRYSPIN SZCZEŚNIAK[/b] Obrońca pochodzi z Gorzowa (podobnie jak Sebastian Walukiewicz), ale od lat związany z AP Pogoń. Grał w CLJ U17 i CLJ U18 (11 występów w sezonie 2017/18 oraz 24 występy w sezonie 2018/19). W tym sezonie gra w III lidze.
fot. Daniel Trzepacz/pogonsportnet.pl
[b]KACPER CICHOŃ[/b] Wypatrzony aż w Karpatach Krosno. Przyszedł w lipcu 2017 i zaczął grać w CLJ U17. W sezonie 2018/19 – 26 występów w CLJ U18.
fot. Daniel Trzepacz/pogonsportnet.pl
[b]SEBASTIAN KOWALCZYK[/b] Kolejny zawodnik Pogoni, który pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Salosie. Ale z Pogonią związany od 2012 r., obecnie nawet kapitan w PKO Ekstraklasie. Z juniorami Pogoni zdobywał srebro w CLJ U19 (25 występów w sezonie 2015/16), ale po tamtym sukcesie już na stałe przepisany do pierwszej kadry.
fot. Daniel Trzepacz/pogonsportnet.pl
[b]MARCIN LISTKOWSKI[/b] Wychowanek Lecha Rypin przyszedł do Pogoni w styczniu 2014. Z juniorami Pogoni zdobywał trzecie i drugie miejsce w CLJ. Dużo występów w młodzieżowych reprezentacjach. Obecnie ważne ogniwo Pogoni w ekstraklasie.
fot. Daniel Trzepacz/pogonsportnet.pl
[b]KACPER SMOLIŃSKI[/b] Pomocnik próbuje się przebić do ekstraklasowej rotacji już od roku. Doświadczenie zbierał w CLJ (np. 20 występów w sezonie 2018/19, wcześniej w młodszych rocznikach), a jesienią w III lidze. Środek pomocy jest mocno obsadzony teraz w Pogoni, więc były próby, by ustawiać go na lewej obronie.
fot. Daniel Trzepacz/pogonsportnet.pl
[b]NIE POJECHALI Z POWODU WYPADKU - OSKAR KALENIK[/b] W lipcu 2018 przeszedł z Salosu do Pogoni. Z salezjanami grał w CLJ (34 mecze), a w Pogoni zaliczył tylko 1 występ i później grał tylko w III lidze.
fot. Daniel Trzepacz/pogonsportnet.pl
[b]KACPER KOZŁOWSKI[/b] Wychowanek Bałtyku Koszalin, ale do Pogoni trafił jako nastolatek. Grał na trzech szczeblach CLJ. Uważany za największy talent w akademii, lider reprezentacji do lat 17. W ekstraklasie już zadebiutował.
fot. Daniel Trzepacz/pogonsportnet.pl
[b]MARCEL WĘDRYCHOWSKI[/b] Podobnie jak Kozłowski – z Pogonią grał w CLJ U15, U17 i U18. Przerastał ligową konkurencję, więc od sezonu 2018/19 gra w III lidze i walczy na treningach pierwszego zespołu. W grudniowym meczu z Koroną Kielce zadebiutował w PKO Ekstraklasie.
fot. Daniel Trzepacz/pogonsportnet.pl
[b]MACIEJ ŻURAWSKI[/b] Pochodzi z Torunia, a tamten region skauci Pogoni szczególnie obserwują. Wypatrzyli Żurawskiego i sprowadzili go w lipcu 2016 r. Z juniorami Pogoni zdobył srebrny medal w sezonie 2016/17, w kolejnych sezonach miał problemy zdrowotne, więc nadal grywał w CLJ. Od dwóch lat w kadrze I zespołu. Zadebiutował w PKO Ekstraklasie w meczu z Cracovią (podobnie jak Kozłowski), który kończył sezon 2018/19. Pomocnik, ale coraz częściej próbowany jako środkowy obrońca.
fot. Daniel Trzepacz/pogonsportnet.pl
1 / 16


Kadra Pogoni głównie opiera się na obcokrajowcach, którzy odgrywają najważniejsze role w drużynie. Polscy piłkarze są ważnym uzupełnieniem i mają szanse na występy w PKO Ekstraklasie. A nasza młodzież? Musi walczyć.

Największe doświadczenie z młodych mają Hubert Matynia, Sebastian Kowalczyk i Marcin Listowski. Były czasy, gdy akademii Pogoni pomagali zdobywać medale w rozgrywkach młodzieżowych, ale od paru sezonów są w kadrze pierwszego zespołu. Kowalczyk jesienią był nawet kapitanem i grał najwięcej. Matynia skorzystał na kontuzji Ricardo Nunesa i też miał sporo okazji do występów. Listkowski – ogólnie grał dużo, ale nie był jednak takim pierwszym wyborem.

Trudna jest sytuacja Jakuba Bursztyna. Pogoń wypatrzyła go w CLJ, młody bramkarz próbował zatrzymać juniorów ze Szczecina w walce o finał, ale to się mu nie udało. Później trafił do Szczecina i był zmiennikiem Łukasza Załuski. W PKO Ekstraklasie zadebiutował, grał w grupie mistrzowskiej poprzedniego sezonu i z każdym meczem wyglądał coraz lepiej. Latem Pogoń zdecydowała się jednak zatrudnić bardziej doświadczonego bramkarza i Bursztyn powrócił na ławkę rezerwowych.

W Belek są jeszcze: Jędrzej Grobelny, Dariusz Krzysztofek (bramkarze), Filip Balcewicz, Michał Kwiecień, Kryspin Szcześniak (obrońcy) oraz Kacper Cichoń i Kacper Smoliński (pomocnicy). Pewniakami do wyjazdu byli też Marcel Wędrychowski, Maciej Żurawski i Kacper Kozłowski. Tyle, że razem z Oskarem Kalenikiem uczestniczyli w wypadku i odnieśli obrażenia, które wykluczyły ich z kadry na obóz.

- Długo liczyłem, że będą mogli z nami polecieć do Belek, ale skoro lekarze nie dali zgody, to usiedliśmy i wybraliśmy kolejnych piłkarzy z największym potencjałem z naszej akademii. To dobrzy chłopcy. Potrzebują jednak czasu na adaptację – mówi Kosta Runjaic, trener Pogoni.


Polecamy