menu

Besiktas Stambuł - GKS Górnik Łęczna 1:1. Remis na początek zmagań

7 sierpnia 2019, 21:02 | KK

W swoim pierwszym meczu turnieju kwalifikacyjnego do Ligi Mistrzyń w grupie 9, piłkarki Górnika Łęczna zremisowały 1:1 z tureckim Besiktasem Stambuł. Oba gole padły w ostatnim kwadransie spotkania.


fot.

Dla zielono-czarnych był to pierwszy oficjalny mecz o stawkę w obecnym sezonie. Po wielu zmianach kadrowych, jakich dokonano w Górniku latem, trener Piotr Mazurkiewicz musiał zdecydować się na posłanie do boju w wyjściowej jedenastce nowych zawodniczek. Ostatecznie, w pierwszym składzie pojawiło się pięć piłkarek, które dołączyły do łęczyńskiego klubu w ostatnich tygodniach. Cztery kolejne zasiadły zaś na ławce rezerwowych.

Odmieniony kadrowo zespół "Górniczek" rozpoczął walkę o akces do Ligi Mistrzyń od remisu. W starciu z Turczynkami długo utrzymywał się rezultat bezbramkowy, dopóki w 75. minucie wyniku nie otworzyła Kader Hançar. 120 sekund później łęcznianki doprowadziły do wyrównania, gdy na listę strzelców wpisała się wprowadzona do gry w drugiej połowie Agnieszka Jędrzejewicz. 21-latka wykorzystała dobre podanie od Klaudii Lefeld.

Podopieczne trenera Mazurkiewicza rywalizują o awans do UEFA Women’s Champions League na turnieju w Holandii. Pozostałymi grupowymi przeciwnikami drużyny z Łęcznej są gospodarze kwalifikacji w grupie 9, czyli Twente Enschede oraz ormiański Alashkert Erywań. Holenderki zaczęły zmagania od efektownego triumfu, bowiem w równolegle rozgrywanym meczu rozbiły Alashkert aż 8:0.

10 sierpnia (godz. 18) z Ormiankami zmierzą się Górniczki. Trzy dni później (godz. 18.30) zakończą eliminacje bojem z Twente. Do dalszej fazy prestiżowych rozgrywek awansuje tylko zwycięzca grupy.

Besiktas Stambuł - GKS Górnik Łęczna 1:1 (0:0)
Bramki: Hancar 75 - Jędrzejewicz 77

Besiktas: Sahin - Bozkurt, Belci, Erol, Karagenc, Ecem Esen, Gonultas, Cinar, Hancar, Karabulut, Uraz (76 Gundogdu). Trener: Aydin Tuna

Górnik: Palińska - Dyguś, Kovtun, Grec, Niedbała, Matysik, Lefeld, Hryb (72 Jędrzejewicz), Grabowska, Kamczyk, Karczewska. Trener: Piotr Mazurkiewicz

Żółte kartki: Karabulut - Grabowska


Polecamy