AS Monaco - Besiktas 1:2 LIVE TRANSMISJA NA ŻYWO W INTERNECIE Ważny mecz dla drużyny Kamila Glika
AS Monaco zaliczyło świetny początek sezonu, jednak w ostatnim czasie ich forma uległa zdecydowanej obniżce. Mecz z Besiktasem będzie dla drużyny Kamila Glika nie tyle emocjonujący, co po prostu bardzo ważny.
fot. Fot. Lukasz Kaczanowski/Polska Press
AS Monaco zaliczyło świetny początek sezonu, jednak w ostatnim czasie ich forma uległa zdecydowanej obniżce. Mecz z Besiktasem będzie dla drużyny Kamila Glika nie tyle emocjonujący, co po prostu bardzo ważny. Po dwóch rozegranych kolejkach w fazie grupowej Ligi Mistrzów francuski zespół ma na swoim koncie zaledwie jeden punkt. W zupełnie innych nastrojach podejdzie do meczu Besiktas, który wygrał swoje spotkania i z kompletem punktów zajmuje pierwsze miejsce w grupie.
Chcąc jeszcze poważnie myśleć o awansie do fazy pucharowej Ligi Mistrzów, Monaco nie może pozwolić sobie na porażkę. O wygraną nie będzie jednak łatwo. Mistrzowie Francji poszukują formy z początku sezonu, a ostatnie wyniki wskazują, że są od tego dalecy. W piątek przegrali ligowe starcie z Olympique Lyon. W Lidze Mistrzów ich sytuacja nie jest łatwa, wszak musieli już uznać wyższość FC Porto i zadowolić się podziałem punktów z RB Lipsk. Besiktas zaś pewnie prowadzi w grupie G, wygrywając wcześniej swoje mecze z FC Porto i RB Lipsk.
Jednym z głównych problemów AS Monaco jest gra obronna, co nie jest dobrą informacją dla Kamila Glika. Mistrzowie Francji w meczu z FC Porto pozwolili sobie wbić aż trzy gole. W piątkowym starciu z Olympique Lyon, w ramach rozgrywek ligi francuskiej, również stracili trzy bramki.
We francuskim klubie nikt nie wyobraża sobie odpadnięcia z rozgrywek już na etapie fazy grupowej. Jeden z gwiazdorów Monaco, Fabinho podkreśla, jak ważny mecz czeka ich dziś wieczorem: - Naszym głównym celem jest przede wszystkim wyjście z grupy. W pierwszych dwóch kolejkach nie wygraliśmy, więc pora to naprawić. Mamy wszystko, co trzeba, by tego dokonać.
Leonardo Jarim, szkoleniowiec Monaco nie będzie mógł wystawić w tym meczu Stevana Jovetica, który zmaga się z urazem. Zabraknąć ma także Guido Carrillo. Besiktas zaś będzie zmuszony radzić sobie bez kontuzjowanych Atinca Nukana i Gökhana Töre. Pod znakiem zapytania stoi także występ Denysa Boyko.
Transmisje spotkania będzie można zobaczyć w Canal+ Sport 2. Początek transmisji o godzinie 20:40.
POLECAMY TWOJEJ UWADZE
Znasz język śląski? Przetłumacz te zdania QUIZ JĘZYKOWY II
Czy dostałbys się do policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT
Ile zarabiają prostytutki na Śląsku i za co RAPORT
tyDZień Magazyn Informacyjny DZiennika Zachodniego