menu

Arka Gdynia będzie grała na nowej murawie. "Kiedyś nasza murawa była najlepsza w Polsce. Chcemy, by te czasy wróciły"

12 marca 2019, 16:12 | ŁŻ

Nie w maju, kiedy w Polsce rozpoczną się mistrzostwa świata U-20, a znacznie wcześniej ma zostać wymieniona murawa na stadionie miejskim w Gdyni. Klamka w tej sprawie już zapadła. Efekty mają być widoczne wkrótce. - Przez lata gdyńska murawa uchodziła za najlepszą w Polsce. Chcemy, aby te czasy powróciły - deklaruje Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.

Na zdjęciu: piłkarze Arki Gdynia
Na zdjęciu: piłkarze Arki Gdynia
fot. Przemyslaw Swiderski

- Wyjaśniliśmy sobie pewną kwestię, że nasza murawa nie pozwala uprawiać futbolu w żaden sposób. Nie wiem jak FIFA może ją oceniać na maksymalną liczbę punktów, ta płyta powinna być wymieniona. Po rozgrzewce nie nadawała się do gry - mówił po porażce z Koroną Kielce 1:2 Zbigniew Smółka, szkoleniowiec żółto-niebieskich.

Od tego czasu Arka grała jeszcze przed własną publicznością z Piastem Gliwice (1:2) i Legią Warszawa (1:2). W kwestii murawy na stadionie niewiele się zmieniło. Skąd biorą się te problemy?

- Głównymi powodami takiego stanu murawy są przede wszystkim: złe rozlokowanie wilgotności w profilu glebowym oraz bardzo niski poziom odporności na rozrywanie, co oznacza, że system korzeniowy wadliwie się rozwija, nie rośnie głębiej niż na trzy-cztery centymetry. Mimo wszelkich starań, w takich warunkach trawa po prostu nie urośnie - wyjaśnia w rozmowie dla gdyniasport.pl Rafał Klajnert, dyrektor Gdyńskiego Centrum Sportu.

CZYTAJ TAKŻE: Czas Zbigniewa Smółki w Arce Gdynia dobiegł końca? Czesław Boguszewicz: Łatwo jest wyrzucić trenera, ale to wcale nie musi pomóc

Jedno jest pewne. Choć dokładna data jeszcze nie padła, już wkrótce murawa w Gdyni ma zostać wymieniona.

- Robimy wszystko, aby kluczowe dla Arki mecze rozegrane zostały na zdecydowanie lepszej nawierzchni niż obecna. Wspólnie z przedstawicielami klubu rozważamy kilka wariantów i analizujemy możliwe terminy wymiany. Pewne jest, że już wkrótce piłkarze będą grać na nowej murawie - zapowiada Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni.

Żółto-niebieskich czeka wkrótce trudna walka o utrzymanie w Lotto Ekstraklasie. Co prawda po rundzie jesiennej wydawało się, że Arka Gdynia jest w stanie bić się nawet o czołową ósemkę, ale ostatnie wyniki okazały się zimnym prysznicem dla całej drużyny.

- Od tygodni obserwuję starania pracowników Gdyńskiego Centrum Sportu i jestem przekonany, że zrobili wszystko, co w ich mocy. Cieszę się z osobistego zaangażowania panów prezydentów oraz z decyzji, którą wspólnie podjęliśmy. Reszta w nogach piłkarzy - mówi Wojciech Pertkiewicz, prezes gdyńskiego klubu.

CZYTAJ TAKŻE: Stefan Horngacher coraz bliżej prowadzenia niemieckiej kadry skoczków. "Rozmowy przebiegają pozytywnie"

Obecnie podopieczni trenera Zbigniewa Smółki z 25 punktami na koncie zajmują 13. miejsce w tabeli i mają zaledwie punkt przewagi nad Górnikiem Zabrze i Wisłą Płock, a także siedem nad ostatnim Zagłębiem Sosnowiec.

Teraz przed żółto-niebieskimi mecz z Zagłębiem w Lubinie. Spotkanie to zaplanowane zostało na niedzielę (17.03). Początek pojedynku o godz. 15.30.

Tadeusz Socha po meczu Arka Gdynia - Legia Warszawa: Cieszę się, że doping trwa mimo porażek. Z takim wsparciem wyjdziemy ze złej sytuacji


źródło: gdyniasport.pl