menu

4 liga podkarpacka. Granica Stubno złapała oddech. Zwycięstwo nad Unią Nowa Sarzyna [RELACJA]

22 kwietnia 2018, 18:10 | wab

Można przyznać, że Unia leży Granicy. Jesienią w Sarzynie rozegrała ona dobry mecz, długo prowadziła, by ostatecznie zremisować 2:2 i zdobyć pierwszy punkt na wyjeździe. Tym razem Granica walczyła o zwycięstwo, które pozwoliło jej zrównać się punktami z Unią i przedłużyć nadzieję na uratowanie się przed spadkiem.


fot. Polska Press

Pierwsza połowa upłynęła pod znakiem optycznej przewagi miejscowych. Goście głównie bronili się przed stratą gola i tylko sporadycznie kontratakowali, lecz czynili to chaotycznie. Jedynego gola do przerwy zdobył Mateusz Świst, który po długim podaniu skierował piłkę do siatki. Kilka minut wcześniej bliski szczęścia był Mateusz Kalawski, ale jego intencje wyczuł bramkarz.

W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie, a akcje ofensywne gospodarzy, po dokonaniu bardzo udanych zmian, znacznie się ożywiły. Gra toczyła się głównie na połowie przyjezdnych, którzy nie mogli złapać odpowiedniego rytmu i ustępowali Granicy. W 62. min., dopiero co wprowadzony Grzegorz Gielarowski, podwyższył prowadzenie, ale goście nie rezygnowali z poprawy wyniku i w końcówce zdobyli kontaktowego gola.

Po rzucie rożnym piłka dostała się na głowę Patryka Wiatra i Artur Kuźma był zmuszony wyciągać ją z siatki. Na szczęście, Granica nie spanikowała, umiejętnie rozgrywała akcje, w efekcie czego uzyskała jeszcze trzecią bramkę, odnosząc w pełni zasłużone, pierwsze w tej rundzie, zwycięstwo.

Opinie


Daniel Wirkijowski, prezes Granicy: Byliśmy drużyną lepszą i wygraliśmy zasłużenie. Dziękuję chłopcom za ambitną postawę i walkę do końcowego gwizdka. Czekają nas jeszcze trudne mecze i wszyscy wierzymy, że uda się nam przedłużyć pobyt w 4 lidze po debiutanckim sezonie.

Bogusław Sierżega, grający trener Granicy: To zwycięstwo było nam wszystkim bardzo potrzebne. Już wcześniej rozegraliśmy kilka dobrych spotkań, ale zabrakło nam szczęścia, aby wygrać. Udały się nam zmiany po przerwie i dwóch wprowadzonych strzeliło po bramce, co dało nam trzy, tak bardzo potrzebne punkty. Nie odpuszczamy, walczymy dalej!

Granica Stubno - Unia Nowa Sarzyna 3:1 (1:0)


Bramki: 1:0 Świst 27, 2:0 Gielarowski 62, 2:1 Wiatr 84- głową, 3:1 Hajduk 90.

Granica: Kuźma 6 – Wróbel 6, Styś 7, K. Mikulec żk 7 (80 Ozipko żk), D. Mikulec 7 – Świst 6 (77 Pempuś żk), Kalawski 6 (56 Hajduk 6), Klepacki 7, Sierżęga 6 (56 Karol Żoch) – Poszpur 6 (56 Gielarowski 6), Harłacz 7 (89 Polny). Trener Bogusław Sierżęga.

Unia: Żuraw 5 – Wośko 4 (46 Madej 4), Pieróg żk 5, Sarzyński 5 (82. Rogowski), Flis 5 – K. Błajda 4, Klocek żk 4, Filip 4, Grześkiewicz 4 – Florek 4 (65 M. Błajda), Wiatr 5. Trener Grzegorz Sroka.

Sędziował Pych 7 (Dębica). Widzów 150.