menu

Fatalna seria Realu trwa. "Królewscy" przegrywają kolejne spotkanie

13 stycznia 2018, 18:07 | DW

Real Madryt nie wygrał jeszcze meczu od 23 grudnia i pewnym jest, że do przerwania złej passy trzeba poczekać co najmniej do następnego spotkania. W sobotnim starciu z Villareal mistrzowie Hiszpanii znów zawiedli. Tym razem nie zdołali ani razu pokonać bramkarza rywali, choć w wyjściowym składzie pojawiły się takie gwiazdy jak Isco, Gareth Bale i Cristiano Ronaldo. Duża w tym zasługa Sergio Asenjo, który był dziś w fenomenalnej dyspozycji. Villareal zdołał wygrać na Santiago Bernabeu dzięki bramce w ostatnich minutach meczu.

Czy tak odległe od czołówki miejsce Realu przeleje czarę goryczy? Co zrobi w takiej sytuacji Florentino Perez?
Czy tak odległe od czołówki miejsce Realu przeleje czarę goryczy? Co zrobi w takiej sytuacji Florentino Perez?
fot. EAST NEWS

Pierwszą groźną akcję przeprowadzili goście. W 2. minucie Carlos Bacca oddał pierwszy celny strzał w meczu, jednak Keylor Navas był czujny na posterunku. W 14. minucie gol dla Realu padł, jednak z pozycji spalonej - była to więc nieudana próba Garetha Bale'a. W drugim kwadransie gry świetną formę zaprezentował Sergio Asenjo. Bramkarz Villareal obronił przepiękne uderzenie Ronaldo z rzutu wolnego. Golkiper w ostatniej chwili sparował piłkę na poprzeczkę. W 30. minucie gwiazdor Realu wyszedł sam na sam, ale dzięki presji Asenjo trafił jedynie w słupek. Po minucie miał okazję do rehabilitacji, lecz znów minimalnie się pomylił.

Oto interwencja Hiszpana z pierwszej połowy:
NIEPRAWDOPODOBNE!!!Sergio Asenjo popisał się ZNAKOMITĄ interwencją przy strzale Cristiano Ronaldo. Klasa światowa! #lazabawa pic.twitter.com/pN3S8mYFUB— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) 13 stycznia 2018


Po zmianie stron znów mocniej zaczęli goście. W 48. minucie Czeryszew świetnie minął kilku zawodników Realu jednak posłał piłkę obok słupka. Następne sytuacje to tylko popis Asenjo. Najpierw Toni Kroos oddał strzał sprzed pola karnego, następnie nieskutecznie próbował Modrić. Golkiper Villareal był jednak dziś nie do zatrzymania.

W 87. minucie Enes Unal uderzył w sytuacji sam na sam w Keylora Navasa, ale przytomną dobitką zza pola karnego popisał się Pablo Fornals! Genialna podcinka i Real padł na kolana!

Ta porażka sprawia, że drużynie prowadzonej przez Zinedine'a Zidane'a brakuje już 16 punktów do liderującej Barcelony! To strata nie do odrobienia. Villareal traci natomiast jedynie punkt do "Królewskich" i niewiele brakuje by ci zajmowali miejsce premiowane grą w...Lidze Europy.

LIGA HISZPAŃSKA w GOL24


Więcej o LIDZE HISZPAŃSKIEJ - newsy, wyniki, terminarz, tabela

Oto lekarka Spartaka, która zabroniła piłkarzom seksu przed meczem [ZDJĘCIA]

MAGAZYN SPORTOWY 24;nf

[wideo_iframe]//get.x-link.pl/1c793922-36e2-f738-e0e9-2633f8e49907,25f31c34-069b-b203-1715-ca5e6278aa08,embed.html[/wideo_iframe]


Polecamy