Bartosz Rymaniak: - Czujemy spory niedosyt
W pierwszym meczu Lotto Ekstraklasy piłkarze Korony Kielce przegrali z Zagłębiem Lubin 0:1. Czego zabrakło do zdobycia punktów?
fot. Korona Kielce
[podobne][zaj_kat]
Bartosz Rymaniak, obrońca Korony, w tym meczu pełnił funkcję kapitana:
- Szkoda, że przegrywamy po takim meczu, w którym gra wyglądała dobrze i graliśmy bardzo poprawnie. Trzeba też jednak przyznać, że kontuzje, przez które musieliśmy przeprowadzać wymuszane zmiany pokrzyżowały nam nieco plan. Chłopaki, którzy pojawili się w miejsce kontuzjowanych graczy zagrali dobrze, ale gdyby nie kontuzje, pojawiliby się na placu później, mieliby więcej sił i byli groźniejsi pod bramką. Wszyscy, którzy dzisiaj zagrali, myślę, że zaprezentowali się bardzo dobrze i z naszej gry można wyciągnąć więcej pozytywnych, niż negatywnych rzeczy. Czujemy spory niedosyt, ale musimy jak najszybciej się pozbierać, bo sytuacja kadrowa wygląda fatalnie. Musimy zrobić wszystko, żeby w następnym meczu z Legią zaprezentować się równie korzystnie.