menu

Bartosz Rymaniak: - Czujemy spory niedosyt

17 lipca 2017, 23:08 | /MAT/

W pierwszym meczu Lotto Ekstraklasy piłkarze Korony Kielce przegrali z Zagłębiem Lubin 0:1. Czego zabrakło do zdobycia punktów?

Bartosz Rymaniak  odczuwał duży niedosyt po meczu.
Bartosz Rymaniak odczuwał duży niedosyt po meczu.
fot. Korona Kielce


[podobne][zaj_kat]

Bartosz Rymaniak, obrońca Korony, w tym meczu pełnił funkcję kapitana:

- Szkoda, że przegrywamy po takim meczu, w którym gra wyglądała dobrze i graliśmy bardzo poprawnie. Trzeba też jednak przyznać, że kontuzje, przez które musieliśmy przeprowadzać wymuszane zmiany pokrzyżowały nam nieco plan. Chłopaki, którzy pojawili się w miejsce kontuzjowanych graczy zagrali dobrze, ale gdyby nie kontuzje, pojawiliby się na placu później, mieliby więcej sił i byli groźniejsi pod bramką. Wszyscy, którzy dzisiaj zagrali, myślę, że zaprezentowali się bardzo dobrze i z naszej gry można wyciągnąć więcej pozytywnych, niż negatywnych rzeczy. Czujemy spory niedosyt, ale musimy jak najszybciej się pozbierać, bo sytuacja kadrowa wygląda fatalnie. Musimy zrobić wszystko, żeby w następnym meczu z Legią zaprezentować się równie korzystnie.


Polecamy